Dość niecodzienna informacja przedarła się do mediów na temat Łódzkiego Uniwersytetu Medycznego. Mianowicie, w ramach eksperymentu lekarze postanowili strzelać z broni pneumatycznej do zwłok ludzkich. Incydent stał się przedmiotem interwencji Rzecznika Praw Obywatelskich, którego zdaniem traktowanie ciał osób zmarłych w ten sposób może naruszać ich godność. Sprawą zainteresowała się prokuratora, jednakże jak do tej pory, nie zostały jeszcze podjęte żadne działania.
Nie do końca legalny eksperyment
Opisywany eksperyment miał zostać przeprowadzony w Łódzkim Uniwersytecie Medycznym w Zakładzie Medycyny Sądowej. W ramach prowadzonych badań, uczeni mieli określić czy i jak poważne obrażenia można odnieść na skutek działania broni pneumatycznej. Dość intrygujący jest fakt, iż naukowcy przeprowadzający eksperyment musieli zdawać sobie sprawę, że ich badania nie są do końca legalne i etyczne. Świadczyć może o tym niewpisywanie do protokołów sekcyjnych wyników przeprowadzonych badań, dzięki czemu prokurator nie mógł dowiedzieć się o eksperymencie. Ponadto, prawdopodobnie obawiano się także jak zareagują rodziny zmarłych.
Na czym dokładnie polegały badania
Jak zostało już wspomniane, badacze chcieli sprawdzić skutki użycia broni pneumatycznej wystrzeliwującej pociski o energii poniżej siedemnastu dżuli, która uznawana jest za stosunkowo niegroźną. Głównym obszarem ciała do którego strzelano znajdował się w okolicach nerek, śledziony oraz wątroby. Wnioski jakie wysunęli badacze wskazują, iż może być bardziej niebezpieczna niż jest to powszechnie uważane. Dotychczas, wszelkie badania przeprowadzane były na bloku żelatyny, który miał imitować tkankę ludzką, lecz jak wskazano, nie odzwierciedlał prawidłowej reakcji ciała na postrzał.
Co na to prawo?
Zgodnie z przepisami prawa polskiego takie samowolne działanie uczelni nie jest legalne. W celu pozyskania zwłok do badań naukowych uczelnia musi spełnić pewne wymagania stawione przez ustawodawcę. Ciało musi zostać niepochowane przez osoby uprawnione do tego lub gdy osoba jeszcze za życia, da pisemną zgodę na oddanie ciała do celów naukowych. Łatwo się domyślić, iż uczelnia pozyskała zwłoki zgodnie z prawem, lecz nie oznacza to jeszcze, że można robić z nimi co tylko uważa za stosowne. Konieczne jest zachowanie godności ciała ludzkiego, a strzelanie do zwłok, może tą godność naruszać. W tym celu, Rzecznik Praw Obywatelskich ma sprawdzić czy rodziny wydały zgodę na tego typu eksperymenty oraz na jakiej podstawie te badania zostały przeprowadzone.
Moralny Funeralny – subiektywnie
Choć sam bym się pewnie na to nie zdecydował, to jednak szanuję decyzje osób wyrażających zgodę na oddanie swojego ciała do celów naukowych. Dzięki takim osobom, młodzi adepci sztuki lekarskiej mogą w sposób bardziej obrazowy nauczyć się pracować na ludzkim organizmie. Uważam jednak, iż uczelnia powinna jasno określać do jakich badań przeznaczone będą dane zwłoki, a w przypadku niejasnych kwestii etycznych – pozostawić ostatnie zdanie rodzinie. Niewyobrażalnym dla mnie jest fakt, iż można takie kwestie zatajać przed najbliższymi lub innymi organami prawa.